1
Źródło: Link
Motto: "Najpiękniejszym, co możemy odkryć, jest tajemniczość."
Imię: Hypnos
Tytuł: brak
Płeć: Ogier
Ranga/i: Szeregowiec.
Głos: Tyler Joseph
Rodzina: Matka jego zwała się Heronea, od Haraty po Szalkhade.
Ojca nigdy nie znał; imię jego brzmiało Fergus.
Osobowość: Jakże ciężko opisać buntowniczy charakter konia o wiecznie młodej duszy. Zacznijmy może od tego, że nie przywykł otwierać się zbytnio na innych. Nie jest ani trochę nieśmiały, po prostu nie lubi mówić o sobie, szczególnie nieznajomym. Jest to po prostu swego rodzaju nieufność w stosunku do gorzej znanych. Zna wagę przyjaźni i miłości, dlatego nie zdarza się mu bywać nachalnym. Nigdy nie bawi się uczuciami innych, chociaż bywa mściwy i często ulega pokusie zemsty. Życie jednak nauczyło Hypnosa cierpliwości - od zawsze żyje w dość dużej grupie, więc musiał zawsze doczekać się swojego, zamiast bezmyślnie rozpychać się łokciami. Nie można powiedzieć, że jest dobry lub że jest zły. Jego charakter to mieszanina tak sprzecznych cech, iż to byłoby ustalić co najmniej ciężko. Nie spieszy mu się zawierać związków - jednak lubi towarzystwo klaczy i jest prawdziwym dżentelmenem. Nauczono go dobrych manier i szacunku - jednak nadal jest buntownikiem i posiada swoje zdanie w każdej kwestii. Nie zawsze pozostaje szczery, ale nie można nazwać go w żadnym wypadku egoistą. Można powiedzieć, że to dość tajemniczy ogier lecz nigdy nie był introwertykiem. Koczowniczy tryb życia nauczył go być ambiwertykiem, trzymać się z malutką grupą zaufanych. Potrafi być oddanym oraz lojalnym przyjacielem. Stara się być również szczodry, zarówno jeżeli chodzi o dobra materialne, jak i przykładowo wiedzę. Nadałby się na nauczyciela, potrafi bardzo dobrze tłumaczyć i kreatywnie demonstrować przeróżne zagadnienia. Uwielbia źrebięta i młode konie, szczególnie rozmawiać z nimi. Zawsze trzyma się wówczas najświeższego spojrzenia na różne sprawy. Hypnos z natury jest inteligentny, a mądrość zaszczepiły w nim starsze konie jego dawnego stada. Z początku znajomości wydaje się po prostu uprzejmy i przyjacielski, hamujący wszelkie emocje, opanowany. Z czasem jednak wychodzi z niego dusza wrażliwca, no i dość cyniczny charakterek objawiający się we wszelkiej postaci. To pozorne opanowanie jest jednak bardzo łatwe do zniszczenia - ogier jest w prawdzie dość kłótliwy i nie zawsze potrafi przyznać się do swojego błędu, nawet zauważając go. Łatwo przybiera różne maski, bywa wiarygodnym aktorem. Aby poznać jego właściwą, prawdziwą postać, raczej musisz być z nim bliżej. Nie jest zbyt czuły, bowiem nie przywykł do tego za młodu. Jednak jako koń uczuciowy bez opanowania, również prosto może się przełamać pod wpływem emocji. Nie łatwo jest manipulować Hypnosem. Ogier jest bardzo wyczulony na wszelkie zło, które zauważa nawet tam, gdzie w istocie go nie ma. Można powiedzieć, że to wiąże się z jego trudnością do zaufania innym. Od kiedy pamięta był ciekawski i chyba pozostanie z nim to na zawsze.
Orientacja: Nigdy nie wątpił w swój jakże wierny heteroseksualizm.
Aparycja:
- Rasa: Poniekąd dumny z tego achał-tekin, rodowód czysty jak łza, a pewniejszy niż śmierć sama.
- Wygląd: Hypnos jest ogierem budowy bardzo harmonijnej. Szczupła szyja, wygięta w mocny łuk nadaje ogólne delikatne wrażenie. Całe ciało przybrane jest w dobrze zbudowane mięśnie, widoczne głównie na łopatkach, mocno ściętym zadzie oraz potylicy. Kłąb wyraźnie widoczny, szczupła sylwetka. Hypnos posiada dość długie, także chude, choć umięśnione nogi. Typowo kątowane dla rasy tylne oraz przednie kończyny. Ogiera odznacza też długi tułów(kłoda) oraz charakterystyczny kształt łba. Hypnos jest maści skarogniadej, słońce nadaje jego sierści pobłysk, także typowy u achał-tekinów. Ogólna postura ogiera jest wręcz filigranowa, mimo umięśnienia całego ciała jest bardzo lekki.
- Znaki charakterystyczne: Na jego nogach zauważalne są trzy białe odmiany. Szlachetny łeb zdobi wąska łysina. Oczy koloru czarnego zdają się zawsze wysyłać głębokie spojrzenia.
- Wzrost: 164 cm WK
- Waga: 435 kg
Umiejętności: Hypnos umiejętnie uśmierca wrogów, ale potrafi także leczyć. Nie równa się nawet z medykami lecz dobrze zna się na zielarstwie oraz medycynie.
Historia: Urodził się w krainie wiecznej suszy i pustyń, ojczyźnie wszystkich jego przodków. Ludzie zwą kraj ten Turkmenistanem. W pewnej hodowli koni tej rasy, których tam wiele, przyszedł na świat źrebak. A żeby był to jedyny! W tym samym dniu w bogato zdobionej stajni urodziło się około dwudziestu pięknych, szczupłych pustynnych wiatrów. Niegdyś rozwieją wichurę na rozległych pustyniach. Będą przemierzać długie kilometry w walce o wygraną. Najpierw jednak wszystkie młode czeka długa droga przez ciężkie treningi i naukę. Nikt nie wie, który z nich zostanie mistrzem. W młodym ogierku pokładano wielkie nadzieje, przez wspaniałe pochodzenie i osiągi przodków. Nadszedł wreszcie dzień, kiedy to źrebięta otrzymały imiona. Ludzie chodzili od wielkiego boksu, do następnego. Zatrzymawszy się przy narowistej, ciemnogniadej klaczy znanej jako Heronea, jeden z mężczyzn zatrzymał się, bacznie patrząc na źrebię. Jego filigranowa budowa, szczupłe nogi i szlachetna szyja...wszystko typowe dla rasy. Jednak nie to zwróciło uwagę hodowcy. Widok wielkich, ciemnych i łagodnych oczu, patrząch ze spokojem na ludzi, cisnął mu na język jedno słowo. Hypnos. Grecki bóg snu. Nie wiedział jak mocno pomylił się, biorąc ogierka za spokojnego. Zapisał coś w zeszycie i skierował swe kroki do innego boksu.
***
Minął już miesiąc od pierwszych dni życia źrebaków. Wielkimi krokami zbliżał się wielki rajd. Najwybitniejsze z klaczy musiały opuścić źrebaki na rzecz codziennych treningów, a w końcu również samego rajdu. Jednak plany zmieniła jedna noc. Noc zaraz przed zawodami. Wszyscy ludzie opuścili już stajnię. Konie stały w derkach. Na dworze zrobiło się zimno. Nagle w stajni zapanował dziwny niepokój. Na drugim końcu słychać było niespokojne rżenie, nagłaśniające się z każdą sekundą, następnie odgłosy paniki i konania. Ogień zajął połowę stajni. Zabójczy żywioł nie dawał szans koniom uwięzionym w boksach. Heronea, widząc co się święci, zaczęła kopać w boks. Po kilku sekundach udało jej się wykopać dziurę w drewnianych drzwiach. Ogień był już bardzo blisko. Śmierć zaglądała w oczy coraz to kolejnym wierzchowcom. Cóż za strata! Hypnos wymknął się dziurą w boksie Heronei na korytarz, patrząc z przestrachem na konającą w płomieniach matkę, która nie zdołała wyłamać drzwi. Niektóre starsze konie, którym udało się uciec, ponaglały młodego. W końcu wystraszony maluch wydostał się z innymi na zewnątrz. Spłoszone małe stado ocalałych, biegło jak najdalej po pustyni. Hypnos dorastał w towarzystwie uratowanych źrebiąt, ich matek i mądrych starców. Oni wychowali go, wykarmili i zastąpili matkę. Życie koni polegało teraz na wiecznej wędrówce, unikaniu ludzi oraz drapieżników. W końcu zawędrowali na stepy. Hypnos oraz kilka innych młodych koni obchodziło wówczas drugie urodziny. Stado zadecydowało, że konie powinny odłączyć się i szukać szczęścia w innych. Nie minęło dużo czasu, kiedy to ogier natknął się całkiem przypadkiem na intrygujące stado...
Inne: -
Kontakt: BlackMeadow
Brak komentarzy
Prześlij komentarz
Wpisz komentarz. Dziękujemy za opinię!