Źródło: http://cristaliaart.deviantart.com/art/i-ll-be-your-huckleberry-180316272
Motto: "Do wszystkiego, co czynisz potrzeba ci odwagi. Jakikolwiek kurs obierzesz, zawsze znajdzie się ktoś, kto ci powie, że idziesz w złym kierunku, zawsze pojawi się pokusa myślenia, że Twoi krytycy mają rację. By nakreślić kurs działania i zrealizować go do końca, potrzeba Ci odwagi żołnierza. Również czas pokoju posiada swe zwycięstwa, ale mogą ich zakosztować tylko ludzie odważni."
Imię: Tasha, jej imię znaczy miłość.
Tytuł: Brak
Wiek: 4 lata
Płeć: Klacz
Przynależność: Klan Mroźnej Duszy
Ranga/i: Medyk
Głos: "Calc." (Vocaloid) English Cover by Lizz Robinett
Rodzina:
Drein - ojciec, nie żyje
Asaia - matka, nie żyje
Wicher - traktuje go jak brata.
Osobowość: Tasha, oj.... Bardzo trudno określić jej charakter... Jej charakter nie jest nikomu dobrze znany, z resztą Tasha jest zmienna. Dlaczego? Od zawsze była samotniczką, toteż wahania nastrojów były dla niej czymś normalnym. Teraz ta osóbka jest raz szorstka i małomówna, zaś innym razem uśmiechnięta i pogodna , niczym nie zrażona, po prostu szczęśliwa. Tak jak wcześniej wspomniano, od zawsze jest sama. Może liczyć tylko na siebie, tego nauczyło ją życie, wybaczcie może jeszcze liczyć na pewnego ogiera. Wyrosła na porządnego konia o nienagannych manierach i niezwykłej elegancji. Przez swą niezbyt kolorową przeszłość uważana jest za nieśmiałą, cóż, ona po prostu nie lubi się chwalić ani mówić o sobie. Czy cię wysłucha? Zawsze. Jest wspaniałym słuchaczem, zawsze może ci doradzić, choć nigdy nie będzie naciskała. Zdaje sobie sprawę, że powierzenie komuś tajemnicy jest, lub może być wielkim poświęceniem, aczkolwiek możesz być pewien, że nikomu sekretu nie zdradzi.Trzeba uważać przy niej na słowa, może wykorzystać przeciw tobie dosłownie wszystko. Stanowcza, co pozwala jej na podejmowanie szybkich decyzji. Wymaga dużo od innych, choć i tak najwięcej od samej siebie. Zdolna do poświęceń, Tasha to honorowa klacz, która za własną dumę może oddać nawet życie. O tak! Czasem jest to zwykła głupota, jednak co poradzić? Nikt nie jest idealny. Sumienna i pracowita, uparcie wierzy, że każdy zarabia na swoje utrzymanie. Najczęściej można spotkać ją z uśmiechem. Ale czy jest on prawdziwy? Otóż nie zawsze. Tasha nie będzie nikomu się zwierzać z własnych problemów, dobrze wie, że inni mają ich więcej i są one poważniejsze, toteż dlaczego miałaby obarczać kogoś swoimi własnymi? Myślami często wybiega w przyszłość, lubi sobie pomarzyć. Naprawdę trudno zdobyć jej zaufanie, nie wspominając już o sympatii. Nie jest sztuczna, ani fałszywa. Jeśli cię nie lubi nie będzie starała się być dla ciebie miłą, to chyba proste? Nie licz na atak agresji z jej strony, nie będzie cię prowokowała, a sama nie da się wyprowadzić z równowagi. Do innych odnosi się z szacunkiem, jeśli takowy na niego zasłuży, czymże jest każdy z nas, który nie potrafi udowodnić swojej wartości?. Ambitna, lecz nieprzesadnie, umie odpuścić, przegrać, wie kiedy ma odejść. Cechuje ją jak na klacz niezwykła odwaga, lojalność oraz oddanie, co do najbliższych. Inteligentna i sprytna .Kiedy ma gorsze dni zdarza jej się powiedzieć coś, czego będzie żałować. Staje się opryskliwa, arogancka, złośliwa. Można by rzec, że jest wręcz nie do wytrzymania. Wówczas stara się trzymać na uboczu, aby nikogo nie obrazić.
Partner/Partnerka: Nie posiada i wątpi, że ktoś ją zechce.
Potomkowie: Brak
Aparycja:
- Rasa: American Paint Horse
- Wygląd: Wowodzi się z odłamu American Quarter Horse, czyli American Paint Horse. Rasa, do której należy Tasha ma w sumie taką samą budowę jak American Quarter Horse, lecz ma bardziej smukłe ciało. Tasha posiada delikatną o klinowatym kształcie głowę,na której są osadzone małe uszy i duże oczy. Szyje jak to szyja jest prosta i nisko osadzona ze skąpą, ale nie tak bardzo grzywą. Jej kłąb jest szeroki, lecz średnio zarysowany. Grzbiet tej klaczy jest mocny niczym głaz, a klatka piersiowa głęboka i szeroka. Natomiast zad jest ścięty, długi i obficie umięśniony. Jej ogon jest osadzony nisko i tak jak grzywa jest skąpy w owłosieniu. Jej kończyny są mocne i suche, kopyta małe bez szczotek. Jaki są jej chody? Najcześciej jej chody są płaskie, lecz galop niezwykle szybki na krótkich odcinkach. Posiada dużą zwrotność i wytrzymałość. Posiada umaszczenie kasztanowate.
- Znaki charakterystyczne: Jej umaszczenie posiada odmianę typu Sobiano lub Tobiano.
- Wzrost: 148
- Waga: 300 kg
Umiejętności: Nie posiada jakieś tam siły, która by mogła jej pomóc walczyć, a nawet jeśli to ona nie lubi używać siły. Jest zbyt ... em.. .Jak to ująć? Delikatna? Za dobra? Coś w tym stulu. Na polu walki nie przydałaby się jako wojownik, lecz za to zna się na zielarstwie i chorobach oraz schorzeniach jak mało kto. Dzięki wyśmienitemu wzrokowi potrafi szybko określić na pierwszy rzut oka jakie obrażenia kto odniósł i jak poważne są. Jednakże choć siła nie jest jej atutem, ale już szybkość tak.
Historia: Urodziła się na wolności jako dziki koń. Jej rodzice nie należeli do żadnego klanu. Żyli spokojnie, z dnia na dzień. Jak to mówili miłość im wystarczała, a zwłaszcza, że po paru miesiącach urodziła im się mała klacz, którą nazwali Tasha, co znaczy miłość. Obdarowali ją wielką miłością. Nauczyli ją wszystkiego, co umieli Ale czy trwało to długo? Ależ owszem, że nie! Gdy Tasha osiągnęła rok zaatakowali ich kłusownicy... Jej rodzice tego nie przeżyli, gdyż poświęcili się by Tasha mogła uciec, lecz to się nie udało i została schwytana. Jako źrebię szybko została sprzedana jakiemuś człowiekowi. Z początku wydawał się sympatyczny, ale jak to bywa pozory mogą mylić. Człek ten już po przyjeździe zaczął traktować Tashę palcatem, by pracowała ciężko przy lżejszych robotach. Tasha nie mogła tego znieść, na prawdę trudno było jej się przyzwyczaić do dotyku jakiś rzeczy na swym grzbiecie. Przerażała ją myśl, że będzie musiała na zawsze tu być. Inne konie pocieszały ją, że jak będzie poszłuszna to nic jej ten człowiek nie zrobi, ale Tasha miała, co do tego wątpliwości. Starała się wykombinować jak tu uciec z tego miejsca. Okazja miała sama do niej przyjść dzisiejszej nocy. Jak zwykle po ciężkim dniu człek zamykał ich w stodole. Na jego nieszczęście zapomniał zgasić papierosa, więc po pewnym czasie stodoła stanęła w płomieniach. Sąsiedzi wypuścili konie i wezwano straż pożarną. Tasha korzystając z tej okazji uciekła do lasu. Podczas swej wędrówki spotkała pewną starą klacz, która była medykiem. Przygarnęła ją do siebie i nauczyła rozpoznawać zioła, leczyć itp. rzeczy. Tasha mieszkała z nią około półtora roku. Po śmierci opiekunki opuściła miejsce i wędrowała, aż na swej drodze spotkała pewnego ogiera w jej wieku o imieniu Wicher, z którym kontunuowała dalszą część przygody. Po pół roku dotarli do granic Klanu, gdzie Wicher postanowił jeszcze się poszwędać. Tasha dołączyła Klanu Mroźnej Duszy ...
Inne:
* Tasha nie za bardzo odnajduje się w towarzystwie więcej niż 3 osób.
* Zna się perfekcyjnie na ziołach
* W wolnych chwilach lubi obserwować naturę i niebo
Kontakt: natasza73
Brak komentarzy
Prześlij komentarz
Wpisz komentarz. Dziękujemy za opinię!