Strony

28.11.2018

Od Gwiazdy do Shidena ,,Nowy koń"

Przechadzałam się przez stado, gdy nagle zauważyłam nowego konia, był to ogier. Podeszłam do niego.
-Hej.- powiedziałam łagodnym głosem.
-Cześć.- odpowiedział ogier.
-Jestem Gwiazda a ty?- spytałam się ogiera.
-Ja jestem Shiden- odpowiedział na pytanie.
-Może się przejdziemy?- spytałam się.
-No okey. - oznajmił ogier
Zmierzaliśmy w stronę jeziora Uws. Droga mijała nam przyjemnie. Gdy doszliśmy, stwierdziłam, że wejdę do wody, niestety, była ona zimna. Napiliśmy się i poszliśmy w stronę łąki. Jak na razie to było moje ulubione miejsce.
-Mam pomysł- powiedziałam z lekkim uśmieszkiem.
Ogier popatrzył się na mnie chwilę ze zdziwieniem i po chwili spytał się:
-Jaki?
-Lubisz się ścigać?- spytałam się, z nadzieją, że powie ,,TAK!".
-No czemu by nie?- odpowiedział i popatrzył się na mnie
- To kto pierwszy przy lesie! - krzyknęłam.
Pobiegliśmy cwałem w stronę lasu. Shiden zaczął mnie wyprzedzać, lecz to ja wygrałam wyścig, no, może o jeden centymetr. Bo gdyby nie, to ogier by wygrał. Wracaliśmy już do stada. Mijaliśmy las. Szlam sobie, gdy nagle złapałam się w pułapkę. Moja noga coraz bardziej krwawiła, a wnyki jeszcze bardziej i boleśnie zagłębiały się w nodze. Poprosiłam Shidena, aby poszedł po pomoc, bo i tak sama nie dam rady się uwolnić. Wokół mnie pojawiło się dość dużo zwierząt, które pewnie poczuły zapach krwi. Ogier szybko pobiegł po pomoc.
<Shiden?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wpisz komentarz. Dziękujemy za opinię!