Szybko doszły mnie słuchy o nieznanym koniu na naszych terenach. Wiedziałem, że trzeba będzie to bliżej zbadać. Posłałem więc dwóch ochotników w miejsce, gdzie ktoś widział tego nieznanego konia. Tymczasem sam oddaliłem się od klanu i zająłem poszukiwaniem pożywienia. W obecnej sytuacji nie było to łatwe ani przyjemne, gdyż nikt nie lubi stać i mozolnie grzebać kopytem w zimnym śniegu, aby potem uraczyć się trawą o wątpliwej smakowitości. Po niedługim czasie wyczułem jednak czyjąś obecność. Nim się odwróciłem, usłyszałem głos:
-Przepraszam, gdzie znajdę rządzącego tymi terenami?
- Właśnie z nim rozmawiasz- odparłem, jednocześnie się odwracając. Sądząc po głosie, stała przede mną jakaś klacz maści izabelowatej i bliżej nieokreślonej rasy.
- Witam więc, bardzo miło mi pana poznać. Nazywam się Kasja- powiedziała klacz.
- Witaj, jestem Khonkh. Również miło mi cię poznać. Czy to ty przebywałaś niedawno w pobliżu jeziora Uws?- spytałem od razu.
- Tak, a czy coś w związku z tym się stało?- zmartwiła się Kasja.
- Nie, chciałem się tylko upewnić, że to ty jesteś koniem, którego obecności zostałem niedawno powiadomiony- powiedziałem. Czyli wysłani przeze mnie poddani nikogo nie znajdę- podsumowałem w myślach.- Co Cię tu sprowadza?- dodałem.
- Cóż, zgubiłam swoje stado w czasie burzy- odpowiedziała Kasja.
- Bardzo mi przykro. To musiała być wielka strata- przyznałem.
- Tak, jednak mam w związku z tym pytanie. Co to za klan?
- Jest to Klan Mroźnej Duszy, o którym zapewne słyszałaś- odparłem nie bez dumy.
- Klan Mroźnej Duszy?! Tak, wiele o nim się dowiedziałam z ust innych koni- powiedziała klacz, nie kryjąc zdumienia.
- Czy mogę Ci jakoś pomóc?- spytałem z troską.
- Właściwie to chciałabym dołączyć do Twego klanu, jeśli mi pozwolisz- powiedziała niepewnie Kasja.
- Oczywiście. Jakie stanowisko chciałabyś zająć?- spytałem. Następnie wymieniłem kilka z nich, a klacz wybrała rangę szpiega.
- Pozwól więc teraz, że zaprowadzę Cię do reszty stada- zaproponowałem.
<Kasja?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wpisz komentarz. Dziękujemy za opinię!