Strony

19.06.2017

Od Calipso do Krystal (F) - ,,Oprowadzka"

Zastrzygłam uszami i milczałam przez chwilę. No cóż, w każdym razie było to jednym z moich obowiązków, mimo iż za tym nie przepadałam; jednak dziś chciałam zdecydowanie odepchnąć nudę na bok.
- Okey, chętnie. - powiedziałam, uśmiechając się lekko. - Chcesz dokończyć posiłek, czy ruszamy od razu?
- Możemy teraz. - odpowiedziała po krótkim zastanowieniu z entuzjazmem. Odwróciłam się, dając znak, by podążała cały czas za mną. W głowie przesuwałam poszczególne części zwiedzania na właściwie miejsca, tak, by żadna nie zmęczyła się zbyt wcześnie. Było to dla mnie przyjemne zajęcie. Na początek skręciłam nagle i podeszłam do samego brzegu. W spokojnym, choć nie nazbyt, nurcie, przepływały ledwo widoczne pod taflą wody srebrne rybki, a ich łuski co raz mieniły się w blasku słońca. Krystal również się zbliżyła z pytającym wyrazem na pysku.
- To rzeka Eg. Obecnie stacjonujemy tutaj, ale już niedługo wyruszymy dalej w drogę. - wyjaśniłam naprędce. Pokiwała głową, i znów ruszyłyśmy, w stronę klanu.
- A...Ilu mamy członków? Klaczy, ogierów, źrebiąt...? - spytała po chwili. Westchnęłam cicho i powiedziałam:
- Nie mamy żadnych młodych, ale jest 7 klaczy i 3 ogiery, wliczając w to ciebie i mnie.
- A jacy oni są? - zainteresowała się.
- To już sama ocenisz. - odparłam prosto. Weszliśmy pomiędzy pierwsze konie, stojące po stronie zewnętrznej. Uchwyciłam przelotne spojrzenie Edwarda, i spuściłam wzrok. Przed nami pojawiła się Relikta. Przyszedł do mnie pewien pomysł, który znacznie bardziej pomógłby nowej.
- Witaj, Relikta. - klacz skinęła łbem na powitanie i zapadła cisza, podczas której nieznajome przypatrywały się sobie. Musiałam ją przerwać.
- To jest Krystal. Dołączyła do nas wczoraj i jeszcze niewiele wie. Myślę, że powinna lepiej poznać inne konie, więc może byś ją trochę oprowadziła? - nie zamierzałam zrzucać tego na nią...może któraś moja część tak przemawiała, ale...
- Zgoda. - odpowiedziała.
<Krystal? No, pociągnij to jakoś, bo ja na razie nie wiem jak, natomiast po następnym się pewnie rozkręcę>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wpisz komentarz. Dziękujemy za opinię!