Ostatnimi czasu Zee dziwnie się zachowywał. Raz był przybity i smutny, innym razem tryskał radością. Z jednej strony miał prawo do takiego zachowania, w końcu stracił matkę i to w bardzo okrutny sposób. Z drugiej jednak strony, trzeba było teraz na niego bardziej uważać, a on nie miał nikogo, kto mógłby się nim zająć. Jasne, są medycy, nawet psycholodzy, ale to nie to samo, co bliscy. Jako jego przyjaciel czułem się za niego odpowiedzialny, jednak nie mogłem mu poświęcić tyle czasu ile potrzebował i na ile zasługiwał, miałem też w końcu partnerkę w ciąży. Rozmawiałem z nim jednak i odwiedzałem go tak często jak mogłem. Tak było i tym razem. Z daleka już zauważyłem, że Zee czemu się przypatruje. Wydawał się też mocno zamyślony, trochę smutny. Ostatnio w ogóle sprawiał wrażenie, jakby coś przede mną ukrywał, ale ja wiedziałem, że kiedy będzie gotowy, powie mi co i jak. Jednak liczyłem się też z tym, że chwila ta może nigdy nie nadejść. W końcu podszedłem do niego i zdecydowałem się odezwać. Powiadomiłem go, że mam dla niego nowinę.
-Co takiego się stało?-spytał ogier.
-Chodź za mną-odparłem, po czym ruszyłem przed siebie.-No chodź-dodałem, widząc że Zee dalej stoi w miejscu. W końcu zdecydował się pójść za moją osobą.
-Dokąd idziemy?-spytał.
-Przekonasz się jak tam dojdziemy-odparłem. Ogier zaczął nalegać, ale ja byłem nieugięty.
-No i co takiego chciałeś mi tutaj pokazać?-zapytał, kiedy zatrzymaliśmy się koło okazałego drzewa.
-Przyjrzyj się uważnie, zwłaszcza ziemi-odparłem tajemniczo. Ogier zaczął się rozglądać. Po chwili zniżył głowę i w końcu to zauważył.
-Co to takiego?!-spytał zaskoczony.
-Podejrzewam, że to coś ludzkiego. Ale nie o to chodzi. To jest obrazek. W dodatku niewielki, ale...nie wiem dlaczego, koń na nim przypomina mi twoją matkę. Wygląda na to, że zgubili to tutaj ludzie. Pomyślałem, że chciałbyś przynajmniej to zobaczyć lub nawet zatrzymać, a jeśli nie i znowu niepotrzebnie obudziłem złe wspomnienia, to przepraszam-odparłem.
<Zee? Mi za to na więcej pomysłu nie starczyło. Jak coś to ten obrazek to jest taka jakby pocztówka XD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wpisz komentarz. Dziękujemy za opinię!