Strony

28.05.2018

Od Vayoli do Shiregt'a "Prośba do Wiatrów Prerii"

-Może pójdziemy poszukać innych źrebiąt do zabawy?-zapytałam swoją siostrę, kiedy wracałyśmy ze spaceru z naszymi rodzicami. Khairtai przez chwilę nie odpowiadała, jakby nie słyszała mojego pytania.
-Jestem trochę zmęczona. Chyba pójdę się przespać-odpowiedziała.- Ale ty się nie krępuj, idź sama, jeśli chcesz!-dodała po chwili z uśmiechem moja siostra. Ona więc wróciła z rodzicami, a ja po chwili zastanowienia ruszyłam szukać kogoś do zabawy. Niemal zawsze wszędzie chodziłyśmy razem, ale w takiej sytuacji poszłam poszukać towarzyszy sama. Brakowało mi jej towarzystwa, ale przecież nie mogłam jej zmusić, żeby ze mną poszła. Zostałabym z Khairtai, ale co miałabym robić, kiedy ona by spała? Po chwili usłyszałam wesołe głosy i skierowałam się do miejsca, z którego dochodziły. Tak jak myślałam, były tam prawie wszystkie źrebięta z klanu. Od razu postanowiłem do nich podejść, bo wyglądali, jakby świetnie się bawili.
-...pomysł z tą frakcją-usłyszałam część zdania, którą wypowiadała Mint. Bardzo mnie to zaciekawiło.
-Jaka frakcja? O co chodzi?-zapytałam. W tej samej chwili wszyscy zebrani spojrzeli na mnie. Byli tam Shiregt, Dante, Miriada oraz Mint.
-Założyłem frakcję. Nazywa się "Wiatry prerii"-powiedział Shiregt.
-To super! A co to właściwie jest i o co w tym chodzi?-spytałam, nie kryjąc swojego entuzjazmu.
-To takie jakby stowarzyszenie. I zajmujemy się wszystkim! Chcemy poznać, jak działa świat i zmienić jak najlepiej bieg wydarzeń. Naszym zadaniem jest zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby rozwiązać wszelkie zagadki i aby każdy mógł liczyć na wsparcie innych- powiedział nie bez dumy Shiregt. To brzmi super. Poza tym przynależność do takiej frakcji może w przyszłości jakoś zaowocować-pomyślałam, jak tylko ogierek wytłumaczył mi, o co chodzi z tym jego pomysłem.
-To brzmi naprawdę świetnie! A czy ja mogłabym dołączyć do tej twojej frakcji?-spytałam, licząc na odpowiedź twierdzącą.
-Hmm, to zależy-odparł Shiregt.
-Od czego?-spytałam natychmiast.
-Musiałbym przekonać się, czy nadajesz się na członka "Wiatrów prerii"-odparł ogierek.
-A co miałabym zrobić?-zapytałam. Byłam gotowa na wszystko, aby dołączyć do tej frakcji.
<Shiregt?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wpisz komentarz. Dziękujemy za opinię!