Strony

29.03.2017

Od Edwarda Malligins do Calipso (F) - ,,Nowy dom?"

Nie do końca przemyślałem czy udanie się za obcą klaczą do nieznanego miejsca będzie rozsądne, lecz teraz wiedziałem, że nie ma odwrotu. Stałem bowiem właśnie przed całym jej stadem. Konie stały blisko siebie, ogrzewając się ciałami po krótkotrwałej ulewie i w tej chwili spoglądały na swoją przywódczynię, a kiedy dereszowata klacz przystanęła obok nich, ich wzrok spoczął na mnie. Podniosłem wyżej głowę, strząsając z oczu przemokniętą grzywkę i poczułem, że ciężko będzie mi cokolwiek powiedzieć jeśli wszyscy będą tak na mnie patrzeć. Ciężko odnajduję się w nowym środowisku i zazwyczaj z trudnością nawiązuję bliskie relacje z innymi, a teraz ot tak miałbym przebywać wśród całkiem obcych koni? Być może to los daje mi szansę, czyżby chciał żebym zmienił coś w swoim życiu? Po tylu latach błąkania się bez celu po stepach Mongolii...
- Mogę tu zostać? - zapytałem, kierując swe pytanie bezpośrednio do Calipso, na co klacz skinęła głową, dając mi tym samym znać, abym podszedł bliżej.
- W takim razie witamy cię w Klanie Ognistej Grzywy. - przywitała mnie moja nowa przywódczyni z lekkim uśmiechem i wskazała na resztę swojego stada. - To Gates of Eden, Fretka, Amarilis, Picasso, Sedum i jego brat Sottome oraz Wicher.
- Nazywam się Edward. Edward Malligins.

[Calipso? ^^]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wpisz komentarz. Dziękujemy za opinię!