Strony

21.03.2019

Od Eriny do Arrowa „W poszukiwaniu przyjaźni”


Był wczesny poranek, obudziłam się i postanowiłam pójść na przejażdżkę, jak to zwykle bywa u mnie. Dookoła był śnieg, bo w końcu była zima. Doszłam do zamarzniętego jeziora, postanowiłam położyć na nim kopyto, bo wyglądał na bardzo trwały i mocny. Lecz gdy tylko postawiłam na nim kopyto, nagle odskoczyłam, bo lód zaczął pękać. Nagle zauważyłam, że po drugiej tafli lodu stał czarno-biały koń. Wyglądało na to, że jest w podobnym wieku co ja.
- Jak się nazywasz? Rzuciłam w jego stronę.
- Arrow i należę do tutejszego klanu
Odpowiedział, brzmiał męskim głosem, więc zapewne był to ogier.
- Tak się składa, że ja też.
- Może dlatego, że tu duży klan? A ty, od kiedy do niego należysz? Zapytał mnie Arrow.
- Właściwie to nie. A tak w ogóle jestem Erina. Odpowiedziałam mu i przedstawiłam się, bo wcześniej tego nie zrobiłam.
- Erina, ładne imię powiedział. Zdziwiło mnie to, bo nigdy w swoim życiu jeszcze nie słyszała podobnego komplementu na swój temat.
-A tak w ogóle to, co tutaj robisz? Zapytał, podchodząc do mnie.
- Sprawdzałam grubość lodu. No wiesz, na pierwszy rzut oka wydaje się niesamowicie trwały. Jednak jak postawiłam na nim swoje kopyto, od razu zaczął pękać- odpowiedziałam.
Postanowiłam przejść się z nim na łąkę, pokrytą śniegiem.
- Pójdziesz ze mną?-zapytałam z nadzieją.
- Tak- odpowiedział pewnie.
- Ile masz lat, bo wygląda na to, że mamy podobny wiek.
- Rok, a ty?
- Rok i pół- wyglądało na to, że nasze spostrzeżenia były zgodne z prawdą.
- A tak w ogóle, jak znalazłaś się w tym klanie? -rzucił do mnie Arrow lekkim tonem.
No cóż, musiałam zdobyć się na odwagę, żeby wyjawić mu prawdę.
- Ja urodziłam się w innym klanie. Mój ojciec umarł przed moim urodzeniem. Powiedziałam ze smutkiem.
Matka opuściła nas przed moim narodzeniem- kontynuowałam.
To znaczy nas, czyli mnie, moją starszą siostrę, która od śmierci ojca i odejściu matki całkowicie zamknęła się w sobie i do nikogo się nie odzywała. Jedynie babcia się mną opiekowała. W końcu postanowiłam się przenieść do tego klanu, od kiedy tu jestem, ciągle dręczą mnie wyrzuty sumienia za to, co zrobiłam- Wyjawiłam mu całą prawdę.
- Nie wiedziałem, że masz takie przeżycia- odpowiedział ze smutkiem.
Tak zaczęła się nasza nowa znajomość.
<Arrow?>

1 komentarz:

  1. Pragniesz Sławy, Bogactwa, Mocy, Bogactwa i wszystkich marzeń
    spełnić się w życiu w mgnieniu oka? czy masz dosyć
    ucisk i chcesz opuścić obecny etap życia? Czy jesteś
    nadchodzący artysta, tancerz, polityk, biznesmen, student itp.? czy chcesz
    być legendą lub ikoną swoich czasów? oferuje Great Illuminati Society
    jesteś życiową szansą spełnienia swoich pragnień.
    Jeśli jesteś zainteresowany, skontaktuj się z nami, aby uzyskać więcej informacji
    bądź w pełni wtajemniczony w iluminatów i uzyskaj wszystko, czego potrzebujesz w życiu.
    E-mail: johnrishgroup@gmail.com
    WhatsApp +2347041743262

    OdpowiedzUsuń

Wpisz komentarz. Dziękujemy za opinię!