Strony

28.04.2018

Od Mikada ,,Najprostsze ćwiczenie" Seria treningowa #7 Siła fizyczna. Szybkość. Kamuflaż.

Ostatni dzień treningu!!! Nie kompletnie mając na niego pomysłu, krążyłem bez celu po jaskiniach. W sumie w jednym celu. Znaleźć inspirację. Przy okazji, trochę się nachodziłem i chcąc nie chcąc, rozgrzałem kości. Wziąłem głęboki oddech, jest nieco po południu. Trzeba trochę poćwiczyć, a ja dalej nie wiem jak. Bez zamysłu wszedłem do jednej z jaskiń. Błyszczała nieco w blasku słońca, a jej szare ściany były dość chropowate. W sumie jak w większości takich domków. Jaka ironia... To był mój schron. Ujrzałem tam siedzącą Kasję. Znudzony zapytałem co i jak mogę poćwiczyć. Ona zaproponowała siłę fizyczną. Grubo... A co będziemy dokładnie robić, miała podobno przekazać mi na polanki, więc ruszyłem się ochoczo z miejsca. Piękna grzywa haflingerki falowała na wszystkie strony. Gdy dotarliśmy, okazało się, że będziemy po prostu przeciągać sznur. Mało kreatywne, ale dało dobre wyniki dla moich umiejętności. Czemu ja wcześniej na to nie wpadłem?

Zaliczone w pełni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wpisz komentarz. Dziękujemy za opinię!